Co wpływa na sen niemowlaka?

Zanim w domu pojawi się maluszek, rodzice często wyobrażają sobie, że przez pierwsze miesiące życia, noworodek będzie przez większość czasu smacznie spał. W rzeczywistości bywa różnie. Zdarzają się małe śpiochy, które dają o sobie znać dopiero jak są głodne. Jednak są też takie maluszki, które poza porą nocną i krótkimi drzemkami w ciągu dnia, nie potrzebują aż tak dużo snu. Aby dobrze zrozumieć i uregulować pory snu, ważne jest aby zrozumieć co wpływa na sen niemowlaka.

Do trzeciego miesiąca życia dziecko potrzebuje od 14 – 18 godzin snu. Warto zauważyć, że dziecko przesypiające praktycznie całą noc oraz dodatkowo podczas dwóch niezbyt długich drzemek w ciągu dnia już mieści się w tej granicy. Co prawda w dolnym jej poziomie, ale nie jest to powód do obaw.

Kłopoty ze snem u dzieci mogą mieć różne podłoże. Zawsze warto zwracać uwagę na wszystkie możliwe czynniki. Niektóre z nich mogą wydawać się oczywiste, dlatego tym bardziej trzeba o nich pamiętać.
Pierwszym z nich jest oczywiście głód – układ pokarmowy takiego maluszka jest przystosowany do małych posiłków, za to częściej. Często to właśnie przez to dzieci są niespokojne i uspokajają się w ramionach mamy.
Kolejne co może przeszkadzać w spokojnym śnie jest mokra pieluszka. Dzieci zużywają mnóstwo pieluszek w pierwszych miesiącach. Nawet jeśli przewijanie dopiero się skończyło, warto to skontrolować ponownie i mieć pewność, że maluszek nie odczuwa żadnego dyskomfortu.
Jeśli jesteśmy przy niewygodzie maluszka to warto pamiętać, że mogą ją powodować najmniej błahe rzeczy, jak np. metka przy ubranku, gryzący materiał, zwinięty kocyk, który za bardzo uwiera. Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że wszystko jest w porządku, więc warto sprawdzić takie detale.
Ważne jest, aby zadbać o odpowiednią temperaturę. Rodzicom się często wydaje, że maluszkowi będzie na pewno zimno i dokładają kolejny kocyk. Przegrzanie na pewno nie pomoże maluszkowi zasnąć.
Podobnie jest z dźwiękami w domu. Zbytnie hałasy na pewno nie wpływają dobrze na sen niemowlaka, całkowita cisza i chodzenie na palcach również nie rozwiąże problemu. Umiarkowane, nieco ściszone odgłosy telewizora czy innych sprzętów nie będą stanowiły problemu. Pomogą również w przypadku, gdy coś komuś np. upadnie – w głuchej ciszy byłby to ogromny hałas, za to wśród innych dźwięków nie powinno to obudzić maluszka.
Kolejnym czynnikiem, który zaburza sen dziecka są oczywiście infekcje, czy wyżynające się ząbki. Na to akurat nie ma zbyt dużego wpływu, ale wiedząc, ze właśnie tu leży przyczyna, można ułatwić ten czas maluszkowi. I to nie tylko lekarstwami, ale poświęcając mu jeszcze więcej czasu niż zwykle.

Poza tymi wszystkimi czynnikami, często można zauważyć też dwa błędy rodziców. Z jednej strony gdy dziecko nie chce spać i płacze, to próbują zwrócić jego uwagę wszystkimi możliwymi zabawkami, zainteresować go czymś, żeby płacz ustał. A może właśnie maluszek potrzebuje tylko małego misia w rączce, głaskania po głowie i zwyczajnego wyciszenia? Z drugiej strony, próbują ululać dziecko na siłę, a może ono po prostu nie potrzebuje więcej snu?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here